pierwszy projekt łazienki
jak wyżej i bez zbędnych opisów (drzwi mamy zupełnie inne):
Co myślicie? Jestem ciekawa Waszych opinii:)
jak wyżej i bez zbędnych opisów (drzwi mamy zupełnie inne):
Co myślicie? Jestem ciekawa Waszych opinii:)
Przez przypadek na stronie leroymerlin natknęłam się na takie coś i bardzo mi przypadło do gustu i jeszcze w tym tygodnie zacznie się to robić w naszym salonie:
I dzięki temu ilość mebli będzieograniczona w salonie do zera:) czyli idealnie, bo jestem ich przeciwniczką w takich miejscach jak salon;)
Gładzie tymczasem cały czas się robią, projektu kuchni poprawionego jak nie było, tak nie ma, a pierwszy projekt łazienki ma być jutro.
Dziś przyjechała ekipa hydraulików działać z pomieszczeniem gospodarczym i zainstalować stelaże (zdecydowaliśmy sie na SANIT, ponoć bardzo dobre-zobaczymy). Przywieźli ze sobą kocioł kondensacyjny ATTACK oraz bojler do wody... i tu mnie wcięło na całej linii, bo bojler (160 litrów) okazał się być w kolorze krwistoczerwonym. W pierwszym odruchu nie odezwałam się, bo musiałam się upewnić, że to nie mój mąż wybierał kolor, a następnie grzecznie poprosiłam o wymianę na biały...Na szczęście na magazynie mieli jedną jedyną sztukę białego. Tu nauczka na przyszłość-zawsze pytajcie o kolor, nawet takiego czegoś jak bojler, bo czerwony wielki bojler w niebiesko-szarym pomieszczeniu gospodarczym, w którym będzie również prysznic, to zdecydowane NIE;)
Jak wyżej-jakie farby polecacie do wnętrz? Nie mam kompletnie żadnego rozeznania i będę wdzięczna za Wasze opinie? Na ścianach jest gładź gipsowa, więc są bardzo gładkie o ile to ma jakieś znaczenie.
czyli wiem, że nic nie wiem. Myślę, że kto doszedł do etapu wykończeniówki, to doskonale rozumie, co mam na myśli...Pojechałam wczoraj zamówić płytki do łazienki i na czym się skończyło? na tym, że mają powstać dwa projekty i to w zasadzie w dwóch różnych stylach. Natomiast jak pomyślę o narożnikach/sofach/pufach to już mi się słabo robi.
A teraz ad rem, na budowie, która zaczyna coraz bardziej przypominać budynek mieszkalny prac wre:
1) kończymy ocieplenie poddasza+płyty k/g (koszty-MASAKRA!, napiszę dokładnie podsumowanie dla potencjalnych budujących śnieżkę)
2) dalej trwa gladzenie ścian i ta sama ekipa będzie robiła też gładzie na górze i kominek
3) czekam na projekty łazienek (dwóch, na trzecią nie ma kasy) oraz kolejna wersję kuchni (tak, tak, ciągle nie umiem się zdecydować)
były całkiem fajne;)
Pomieszczenie gospodarcze już na finiszu:
Pojawiła się również ekipa od gładzi i już po pierwszej warstwie wygląda to bardzo fajnie: (warstw będzie trzy)
Do przodu idzie również ocieplenie poddasza i kładzenie płyt kartonowo-gipsowych, nie ma natomiast zdjęć, bo ciężko złapać tam ostrość i oddać cały urok tego;)